Bernadeta Skóbel, radca prawny, kierownik Działu Monitoringu Prawnego i Ekspertyz Związku Powiatów Polskich w rozmowie z Prawo.pl (cały wywiad opublikujemy w poniedziałek) wyjaśnia, że ZPP na podstawie sprawozdań statystycznych szpitali za 2024 rok dokonał analizy ich kondycji finansowej. Dane przekazało 219 podmiotów, w tym 170 samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz 49 szpitali prowadzonych w formie spółek prawa handlowego. I, jak mówi ekspertka, sytuacja jest niestety dramatyczna. - Z analizowanych niedawno 219 szpitali powiatowych tylko 39 placówek wykazało zysk na sprzedaży. Średni wynik finansowy w tym zakresie – uwzględniający zarówno szpitale z zyskiem, jak i ze stratą – wyniósł minus 6,2 mln zł. Jeszcze wyraźniejszy obraz skali problemu daje średnia strata obliczona wyłącznie dla szpitali, które odnotowały ujemny wynik – w tym przypadku strata na sprzedaży wyniosła średnio 8,5 mln zł – wyjaśnia mec. Skóbel.

Z danych wynika też, że większość placówek pozostaje „chronicznie nierentowna”. To z kolei może w przyszłości przełożyć się na ograniczenia w dostępności świadczeń dla pacjentów. Jak zaznacza ekspertka, to, że niektóre szpitale radzą sobie lepiej, niż pozostałe, wynika z profilu działalności, wielkości albo innych czynników, które wpływają na całą sytuację. - Trzeba zauważyć, że szpitale powiatowe nie stanowią zupełnie jednorodnej grupy. Najwięcej jest wśród nich szpitali I i II poziomu referencyjnego w ramach sieci, ale mamy też szpitale III stopnia, czyli takie, które zakwalifikowalibyśmy do grupy szpitali wielospecjalistycznych. Są to placówki onkologiczne czy szpitale mono-specjalistyczne, np. pediatryczne. Na ich kondycję finansową znaczący wpływ ma struktura udzielanych świadczeń. Większa dywersyfikacja daje możliwość pokrywania kosztów działalności deficytowej z takich procedur, które są lepiej wyceniane. W małych szpitalach takich możliwości jest zdecydowanie mniej – zauważa mec. Skóbel.

Ważne, a niedofinansowane

W analizie ZPP „Szpitale powiatowe w kryzysie” (autorstwa Bernadety Skóbel oraz Katarzyny Sekuły) podkreślono, że szpitale powiatowe odgrywają istotną rolę w zapewnianiu terytorialnej dostępności do świadczeń zdrowotnych. Ze względu na to, że są zlokalizowane na poziomie powiatów ziemskich oraz miast na prawach powiatu, stanowią pierwszy i często jedyny punkt szpitalnego kontaktu pacjentów mieszkających poza dużymi ośrodkami miejskimi. - Szpitale powiatowe pełnią funkcję stabilizującą system – przejmując znaczną część przypadków nagłych oraz prowadząc szeroką działalność w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, a także zespołów ratownictwa medycznego. Ich rola wykracza jednak poza samą medycynę – są również istotnym pracodawcą w regionie, a ich funkcjonowanie wpływa na lokalne poczucie bezpieczeństwa zdrowotnego – zaznaczają ekspertki.

Uświadomienie istotności prawidłowego funkcjonowania tych placówek ma także na celu akcja prowadzona przez Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych „Szpitale powiatowe – blisko ludzi, ratujemy życie”. Jak zaznaczają eksperci związku, placówki te są od lat niedofinansowane i zmagają się z poważnymi problemami kadrowymi. Brakuje pielęgniarek i lekarzy, a dodatkowo ograniczenia finansowe narzucone przez system sprawiają, że wielu szpitalom grozi bankructwo lub redukcja oddziałów, które są nierentowne, ale niezbędne – jak np. pediatria, położnictwo, interna. – Szpitale powiatowe to nie balast. To strategiczna inwestycja w zdrowie społeczeństwa. Apelujemy do rządu o natychmiastowe działania. Polacy zasługują na bezpieczny, powszechny dostęp do opieki zdrowotnej, bez względu na kod pocztowy – komentuje Waldemar Malinowski, prezes OZPSP.

 

Szpitale nie będą zamykane – resort ma nowy projekt

W analizie ZPP podkreślono, że jednym z problemów związanych z finansowaniem jest to, że szpitale powiatowe są mocno uzależnione od środków Narodowego Funduszu Zdrowia – stanowią one średnio 93 proc. przychodów netto ze sprzedaży. A brak dywersyfikacji źródeł finansowania czyni placówki podatnymi na decyzje płatnika publicznego oraz zmiany w taryfikacji świadczeń. Z danych ZPP wynika, że zobowiązania wymagalne występują w aż 127 spośród 219 szpitali, mimo że jednostki sektora finansów publicznych nie powinny generować takich zaległości. Ich obecność, jak zaznaczają ekspertki, to dowód na chroniczne niedofinansowanie systemu. - Znaczna część szpitali powiatowych działa w warunkach trwałej nierentowności i wysokiego zadłużenia. Utrzymujące się wysokie zadłużenie, niski udział kapitałów własnych w finansowaniu działalności oraz brak rentowności operacyjnej jednoznacznie wskazują na potrzebę pilnych działań systemowych, głównie w zakresie zmian modelu finansowania – podkreślono we wnioskach z analizy.

Odpowiedzią na problemy szpitali powiatowych (również w zakresie kłopotów finansowych) ma być ustawa reformująca szpitale powiatowe, czyli ustawa o tzw. sieci szpitali. Jej pierwszy projekt pojawił się ponad rok temu, od tego czasu propozycja była kilkukrotnie zmieniana – trafiła nawet pod obrady rządu, ale ostatecznie nie było zgody na jej przyjęcie. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna podczas spotkania z przedstawicielami Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych zaznaczyła, że projekt jest po raz kolejny modyfikowany i wkrótce zostanie opublikowany. Podkreśliła, że nie ma planów, by jakakolwiek placówka została zlikwidowana w ramach reformy.

O szczegółach mówił podczas ostatniego posiedzenia Sejmu Jerzy Szafranowicz, wiceminister zdrowia. Jak wyjaśniał, projekt reformujący szpitalnictwo jest gotowy, resort chce go przedstawić na Stałym Komitecie Rady Ministrów w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Wyjaśnił, że w kontekście złej sytuacji finansowej placówek w projekcie zaproponowano nie tylko pakiety pomocowe, ale również plany naprawcze. Wskazał też, że nie decyzja o zamykaniu oddziałów nie będzie podejmowana na szczeblu resortowym, a samorządowym (wcześniej w projekcie pojawiły się konkretne wskaźniki w odniesieniu np. do oddziałów położniczych i chirurgicznych, ostatecznie jednak wycofano się z tego pomysłu na dalszych etapach). - Żadna decyzja z naszej strony nie zapadła o zamknięciu oddziałów i takie decyzje nie zapadną. To będą decyzje arbitralne samorządów lokalnych – wyjaśnił wiceminister Szafranowicz.

Czytaj również: Rząd nie przyjął reformy szpitalnictwa - powodem przepis o lekarzach spoza UE

Sieć szpitali: Według nowej wersji kryterium zabiegowe nie będzie sztywne

 

Lean management jako koncepcja doskonalenia polskich szpitali
-10%

Agnieszka Bukowska-Piestrzyńska, Tomasz Adam Karkowski, Michał Banaś

Sprawdź  

Cena promocyjna: 106.2 zł

|

Cena regularna: 118 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 59 zł