Jak wskazuje NIK, choroby cywilizacyjne, takie jak otyłość, cukrzyca czy nowotwory najczęściej mają swój początek w dzieciństwie. W ich rozpoznawaniu i leczeniu istotną rolę, obok podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) powinna więc odgrywać ambulatoryjna opieka specjalistyczna (AOS) dla dzieci. Jej rola jest jeszcze większa w ostatnich latach, od czasu pandemii COVID-19, kiedy to odnotowuje się pogorszenie stanu zdrowia Polaków, w tym dzieci. Jak pokazują wyniki ogólnopolskich badań przeprowadzonych w 2021 r., odsetek ośmiolatków, u których występuje nadwaga lub otyłość przekroczył 35 proc. Pogorszyły się też wskaźniki dotyczące zdrowia psychicznego uczniów.

Tymczasem, jak wynika z ustaleń NIK, w latach 2021-2024 dostępność świadczeń w ramach AOS dla dzieci spadła, mimo zniesienia limitów na udzielanie świadczeń w tym obszarze od lipca 2021 r. Pogorszenie dostępności świadczeń dotyczyło zarówno pacjentów skierowanych jako przypadki stabilne, jak i pilne. Warto zaznaczyć, że to pierwsza kontrola NIK, która skupia się na dostępie leczenia dla najmłodszych w poradniach specjalistycznych. Kontrolerzy NIK wzięli pod lupę dwa wskaźniki obrazujące poziom dostępności świadczeń w poszczególnych zakresach AOS dla dzieci na terenie kraju: medianę średniego czasu oczekiwania i liczbę osób oczekujących na świadczenia. Analiza dotyczyła 36 rodzajów poradni w okresie od grudnia 2020 r. do czerwca 2024 r. 

Najdłużej do neurologa i alergologa 

Mediana średniego rzeczywistego czasu oczekiwania na świadczenie w tym okresie dla przypadków stabilnych wzrosła na terenie kraju dla 32 analizowanych rodzajów poradni, a zmniejszyła się dla czterech. Największy wzrost mediany dla przypadków stabilnych dotyczył poradni genetycznej dla dzieci: o 223 dni (z 188 do 411). Natomiast jeśli chodzi o przypadki pilne, mediana średniego rzeczywistego czasu oczekiwania na świadczenie wzrosła dla tego rodzaju poradni o 154 dni (z 67 do 221).

NIK zwraca uwagę, że wydłużony czas oczekiwania jest najbardziej dotkliwy dla pacjentów zakwalifikowanych jako przypadki pilne, gdzie sytuacja jest dynamiczna, a czas odgrywa kluczową rolę w procesie powrotu pacjenta do zdrowia. Obowiązujące regulacje prawne nie określają maksymalnego czasu oczekiwania na świadczenia na podstawie skierowania z adnotacją pilne. W praktyce „pilność” skierowań zależy wyłącznie od uznania lekarza kierującego POZ, który nie jest specjalistą w danej dziedzinie. W efekcie jako pilny często kwalifikuje się pacjentów, których stan zdrowia tego nie wymaga, a to powoduje wydłużanie kolejek dla osób rzeczywiście potrzebujących szybkiej pomocy. W ocenie Izby dobrym rozwiązaniem byłoby opracowanie klinicznych wskaźników dla przypadków pilnych oraz wprowadzenie maksymalnych czasów oczekiwania na wizytę dla pacjentów skierowanych jako przypadki pilne. Taka praktyka mogłaby pomóc zwiększyć dostępność świadczeń dla osób potrzebujących porady w trybie pilnym.

W latach 2021-2024, w przypadku 33 rodzajów poradni, wzrosła liczba młodych pacjentów w stanie stabilnym oczekujących na wizytę. Spadek liczby oczekujących dotyczył zaledwie trzech rodzajów poradni. Największy wzrost liczby oczekujących, dla przypadków stabilnych, dotyczył: poradni alergologicznej dla dzieci - o 31 916 pacjentów (z 11 871 do 43 787) oraz poradni okulistycznej dla dzieci: o 19 263 pacjentów (z 16 067 do 35 330). Dla przypadków pilnych liczba osób oczekujących w badanym okresie wzrosła dla 34 rodzajów poradni, a spadków nie odnotowano. W kategorii „przypadki pilne” najbardziej wydłużyły się kolejki do poradni neurologicznej dla dzieci: o 8 307 pacjentów (z 1 430 do 9 737) oraz poradni alergologicznej dla dzieci: o 4 768 pacjentów (z 339 do 5 107).

Czytaj również: 103,5 godziny pracy bez przerwy - NIK punktuje nieprawidłowości w szpitalach

 

"Białe plamy" na mapach dostępności 

Pomiędzy województwami występowały znaczne różnice w dostępności świadczeń AOS dla dzieci. W połowie 2024 r. np. dla poradni okulistycznych dla dzieci dla przypadków stabilnych mediana wynosiła od 36 dni dla województwa lubelskiego do 400 dni dla województwa pomorskiego. W odniesieniu do przypadków pilnych w województwie lubelskim nie wykazano czasu oczekiwania na przyjęcie do tego rodzaju poradni, a w woj. pomorskim mediana wynosiła 127 dni. Różnice w dostępności AOS dotyczyły województw, na których terenie znajdowały się podmioty objęte kontrolą NIK. Największe odległości (np. w woj. lubelskim dochodzące do 150 km) pacjenci musieli przebyć w przypadku konieczności uzyskania świadczeń w tych zakresach, dla których NFZ zawarł tylko jedną umowę z jednym świadczeniodawcą na terenie całego województwa. Fundusz nie zapewnił bieżącego monitorowania zabezpieczenia dostępu do świadczeń na poszczególnych obszarach, obejmujących m.in. odległości, które pacjenci muszą przebyć do miejsca udzielana świadczenia.

W kontrolowanym okresie nie wprowadzono rozwiązań wspierających rozwój podmiotów leczniczych zainteresowanych zawarciem umowy z NFZ na terenach, na których pacjenci nie mieli dostępu do świadczeń. Najwyższa Izba Kontroli już w 2019 r. w Raporcie „System ochrony zdrowia w Polsce. Stan obecny i pożądane kierunki zmian” zwróciła się do ministra zdrowia o wdrożenie systemu zachęt sprzyjających powstawaniu podmiotów leczniczych na terenach, na których nie zabezpieczono świadczeń dla pacjentów.

Kiepska współpraca 

We wszystkich kontrolowanych podmiotach stwierdzono przypadki niewystarczającej współpracy pomiędzy lekarzami POZ kierującymi pacjentów do AOS a lekarzami udzielającymi takich świadczeń. Pacjentom, przed skierowaniem ich do leczenia w AOS, nie wykonywano odpowiednich badań w ramach POZ, co opóźniało ich diagnostykę i leczenie. Natomiast lekarze udzielający świadczeń AOS dla dzieci nie zawsze przekazywali wymagane informacje o pacjentach lekarzom kierującym ich do AOS, nie zawsze też dokumentowali ich przekazanie. Takie zaniechania stanowiły naruszenie obowiązujących przepisów. NIK zwraca uwagę, że sporządzenie i przekazanie lekarzowi kierującemu informacji o diagnozie i przebiegu leczenia pacjenta ma zapewnić ciągłość i odpowiednią jakość opieki zdrowotnej. Chodzi przede wszystkim o lepszą ocenę stanu zdrowia pacjenta oraz podejmowanie trafniejszych decyzji co do dalszego postępowania.

Będzie gorzej?

W ocenie NIK dostęp do świadczeń AOS dla dzieci w przyszłości może się pogarszać. Jednym z powodów są niewystarczające działania profilaktyczne ukierunkowane na poprawę ogólnego stanu zdrowia dzieci i młodzieży. Rada Ministrów planowała przyjęcie międzyresortowej strategii takich działań na trzeci kwartał 2023 r., jednak decyzją ministra zdrowia z dnia 6 października 2023 r., prace nad strategią zostały wstrzymane. Zagrożeniem dla prawidłowego funkcjonowania AOS mogą być również niewystarczające zasoby kadrowe systemu ochrony zdrowia i starzenie się personelu udzielającego świadczeń AOS dla dzieci. W niektórych kontrolowanych poradniach, w poszczególnych zakresach świadczeń, średni wiek lekarzy, a niekiedy także pielęgniarek, przekraczał 60, a nawet 70 lat.

Najwyższa Izba Kontroli stoi na stanowisku, że proces budowania skutecznego systemu ochrony zdrowia dzieci i młodzieży, oprócz współdziałania różnych resortów, powinien uwzględniać samorządy, organizacje pozarządowe, udział przedstawicieli nauki, a przede wszystkim rodziców. Nieskuteczna koordynacja działań profilaktycznych ukierunkowanych na poprawę ogólnego stanu zdrowia dzieci i młodzieży może w przyszłości spowodować większe obciążenie AOS dla dzieci, a tym samym ograniczyć dostępność tej formy opieki.

 

Cena promocyjna: 199 zł

|

Cena regularna: 199 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 139.29 zł